Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Śro 23:34, 24 Cze 2009    Temat postu:

Nie martw się ja też tak mam z swoją mamą. mam 13 lat ale ona i tak mnie traktuje jak 2 letnie dziecko no bo ja sie chce malować inaczej ubierać przez jej gust nawet nie mogę zdobyć chłopaka ale zaczęłam się BUNTOWĆ no i8 trochę pomogło mogę sięinaczej ubierać no i dczesciej z domu wychodzić jeszcvze musze trochę popracować abym się malowało a propo malowania to kiedy się powinno zacząć malować??? Pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Nie 15:15, 07 Cze 2009    Temat postu: co robić

Mam taki dziwny problem, a konkretnie chodzi o to, że nie wiem jak rozmawiać z mamą. Nigdy nie rozmawiałyśmy o sprawach prywatnych (moich) czyli, chłopakach, itp. Ona nigdy nie poruszała takich tematów. Miałam już chłopaka, dużo rzeczy się wydarzyło w moim zyciu, a moja mama nic nie wie. Sądzę, że to jej wina. Nie tylko chodzi o takie sprawy, ale też o miesiączkę, dojrzewanie, zmiana gustu (styl ubierania się), malowanie się. Ja nadal czuje sie jak dziecko, bo ona nigdy nie odbyla ze mna poważnej rozmowy. Jak jej powiedziec, o tym, ze mam miesiaczke, chlopaka, chce sie malowac, inaczej ubiarac ?!...ja sama z nia gadac nie zaczne, to dla mnie TERAZ jest JUZ trudne..kiedyś owszem. Czekałam na ten dzien, kiedy ze mna porozmawia, ale sie nie doczekalam.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group