julka17 |
Wysłany: Śro 15:44, 02 Sty 2013 Temat postu: coś na bladość, poradźcie |
|
cześć. idzie wiosna (może u was jeszcze nie, ale u mnie w małopolsce już widziałam pierwszego bratka), i wymyśliłam, że poprawię sobie i nastrój, i wygląd jakimś samoopalającym specyfikiem. Nigdy nic nie stosowałam, a mam bardzo jasną karnację, dlatego chciałabym coś delikatnego. Właśnie wyczaiłam w drogerii krem Under Twenty z efektem stopniowego opalania. Wydaje się, że nie będę po nim od razu murzynem, skoro opala stopniowo. Na dodatek to krem do codziennej pielęgnacji, nawilżający. Dajcie laski znać, czy któraś z was go może używa i jakie są efekty. Dzięx z góry!!!!!!!!! |
|